Mamy już windę

Wczoraj panowie z firmy orto-plus zamontowali nam windę. Winda działa ale jeszcze trzeba wykończyć połączenie windy z oknem balkonowym. Remont mieszkania już na finiszu. Mąż przebywa na urlopie więc prace ruszyły. Nie mamy na nic czasu. Całe wakacje spędziliśmy na remoncie mieszkania do godz. 14 a potem Paulę zabieraliśmy na spacer czy jakiś bliski wyjazd za miasto.  Ja zajmuję się malutką Mają a mąż Paula (bo silniejszy). Jesienią bardziej opiszemy prace wykonane z budową windy i opiszemy jaką dokumentację trzeba było przygotować. Nie mieścimy się do naszego Fordzika z dwoma wózkami i musimy kupić większy samochód w którym Paula będzie mogła siedzieć w wózku. Pozdrawiamy gorąco czytelników i dużo zdrówka życzymy.

Chrzest siostry

Moja siostra jest już aniołkiem.  Tydzień temu odbyły się

chrzciny Majki. Paula była bardzo dumna i zadowolona na mszy. Była rodzina ,przyjęcie i dużo radości w tym ważnym dniu.

Dogoterapia u cioci w Blachowni z Nelą

Wczoraj byliśmy u znajomych w Blachowni. Paula jak zawsze jak miała psa pod ręką była szczęśliwa. Poznała kolejnego Pieska który ją pokochał i nie dawał jej odpocząć. Szczęśliwi jesteśmy z Pauli szczęścia. Majka też chyba jubi pieski z huskich znamy Kirę dziadka Stefana, Lunę cioci Beaty i Nelę Aldony.

Schodołaz naprawiony i klucze odebrane

Mąż od rana jeździł do różnych warsztatów ale nikt nie chciał się podjąć naprawy schodołaza. Sam go rozebrał wyczyścił szczotki w silniku i działa !! Zaoszczędziliśmy sporo pieniążków , czasu i sił. Dziś  odebraliśmy klucze z mieszkania czeka nas duży remont. Na ścianach są stare tapety a na podłodze stare wykładziny. Ogromnie się cieszymy z naszego M-3 zwłaszcza że to parter i za parę miesięcy będziemy mieć windę do balkonu. Wszelkie prace remontowe wykona mąż gdyż ma czas , dużo cierpliwości i z satysfakcją wykonuje tego typu zadania.

Schodołaz się rozsypał jesteśmy załamani

Właśnie dziś przestał działać Pauli schodołaz kroczący. Jutro Paula do ośrodka musi być zniesiona na rękach z 4 piętra. Mąż będzie miał jutro ciężary do dźwigania. Daliśmy za niego 12 tyś. zł. służył nam z 6 lat. Nie ma w Częstochowie fachowców mogących go szybko naprawić. Mamy spory problem. W tym tygodniu mąż nie pracuje więc będzie jakoś nosić Paulę ale musimy go naprawić jak najszybciej by córka nie była uwięziona w czterech ścianach. Mieliśmy  3 lata temu już usterkę schodołaza. Paula wtedy dwa tyg. w domu siedziała. Proszę trzymać kciuki by mechanik który ostatnio nam go naprawił pracował jeszcze w tym warsztacie bo jego telefon nie odpowiada.

Majka siostra Pauli , pierwszy dzień na świecie